Praca w branży językowej to idealne rozwiązanie dla każdego, kto – jak sama nazwa wskazuje – biegle posługuje się przynajmniej jednym językiem obcym. Pytanie brzmi, czy znajomość języka wystarczy, żeby odnaleźć się w takim zawodzie? Czy praca z językiem obcym jest dla każdego? Czy każdy może zostać tłumaczem, nauczycielem czy też lektorem w szkole językowej? I jakie są plusy i minusy poszczególnych zawodów, związanych z językiem?
Dzisiaj, zabiorę Cię w podróż w czasie. Przemierzymy wspólnie niemal dekadę, podczas której opowiem Ci o poszczególnych profesjach, które wykonywałam w ciągu ostatnich dziesięciu lat. I oczywiście, jak możesz się domyślić, wszystkie miały związek z językami obcymi.
Opowiem Ci o wadach i zaletach zawodów, które wykonywałam, o tym, czego się nauczyłam i jakie błędy musiałam popełnić, żeby dotrzeć do miejsca, w którym jestem teraz. Zatem, czy jesteś gotów na językową przygodę? W takim razie wyruszamy.
PRACA Z JĘZYKIEM OBCYM – MOJE CASE STUDY
O wpadkach językowych w czasie studiów w Polsce i w Moskwie opowiadałam już w poprzednich odcinkach. Dlatego jeżeli chcesz wiedzieć, jak wyglądała moja edukacyjna droga przez mękę, walka z blokadą językową i własnymi przekonaniami, to polecam Ci serdecznie te nagrania. Natomiast dzisiaj skupię się na karierze zawodowej, którą zaczęłam na ostatnim roku studiów.
KOREPETYCJE I SZKOŁA JĘZYKOWA
Pod koniec piątego roku filologii zaczęłam współpracę z jedną ze szkół językowych we Wrocławiu. Nie był to typowy lektorat, a raczej lekcje indywidualne, na dodatek z dojazdem do klienta. I chociaż sporo się przez ten rok nauczyłam, nie ukrywam, że finansowo kompletnie mi się to nie opłacało. Logistycznie również.
Wady pracy w szkole językowej :
- niska stawka za godzinę,
- samodzielny dojazd do klienta,
- brak materiałów i konspektów, program indywidualnie dopasowywany do potrzeb ucznia.
Zalety:
- nauka na różnych poziomach zaawansowania,
- zajęcia jeden na jeden i większy wypływ na efekty,
- możliwość sprawdzenia się przy mniejszym audytorium.
Dla kogo jest ta praca?
- dla osób z zacięciem pedagogicznym,
- dla osób zdyscyplinowanych, które elastycznie dopasowują się do grafiku i potrzeb klienta,
- dla studentów, jako praca dodatkowa.
TŁUMACZENIA PISEMNE
W tej pracy dużo zależy od szczęścia i Twojej siły przebicia, ponieważ konkurencja jest spora (zwłaszcza wśród native speakerów). Dlatego też obecnie rzadko biorę takie zlecenia, najczęściej z polecenia lub w ramach pracy jako Wirtualna Asystentka.
Wady:
- krótkie terminy realizacji,
- duża konkurencja,
- nieregularny zarobek.
Zalety:
- elastyczność,
- nienormowany czas pracy,
- różnorodna tematyka i poszerzanie słownictwa z wielu dziedzin.
Myślę, że jest to idealne rozwiązanie dla osób, które lubią spokojną pracę w zaciszu własnego gabinetu oraz dla tych, które lubią i potrafią aktywnie poszukiwać klientów.
Jeżeli natomiast traktujesz tłumaczenia pisemne jako główne źródło dochodu, rozważ zakup sprzętu i programów wspomagających tłumaczenia (narzędzia CAT, Trados). Weź też pod uwagę, że praca z językiem obcym jest żmudna i intensywna. A jeśli liczysz na wysokie zarobki – nastaw się na wiele zleceń w miesiącu.
TŁUMACZENIA USTNE
Praca z językiem obcym ma wiele oblicz. I zapewniam Cię, że nie ma osoby, która odnajdzie się we wszystkich. Jeżeli chodzi o mnie, to o tym, że nie do końca czuję się w tłumaczeniach ustnych, wiedziałam od zawsze. Świadczył o tym nie tylko mój wrodzony introwertyzm, ale też perfekcjonizm i wcześniejsze doświadczenia ze studiów.
I chociaż po długiej pracy nad sobą i w trakcie sześcioletniej praktyki w klinice pokonałam tę blokadę, to i tak tłumaczenia ustne wywołują one we mnie pewną obawę, że sobie nie poradzę. Natomiast różnica polega na tym, że w tej chwili mam doświadczenie i posiadam narzędzia, które pomagają mi sobie z tym radzić.
Ale nie zawsze tak było.
Dokładnie cztery lata temu, w kwietniu, podczas konwentu fantastyki PYRKON tłumaczyłam spotkanie autorskie z dwiema rosyjskojęzycznymi pisarkami – Oksaną Pankiejewą i Aleksandrą Rudą. I powiem Ci, że było to jedno z ciekawszych, a jednocześnie najbardziej traumatycznych doświadczeń w moim życiu tłumacza.
Nie da się tego opisać, dlatego polecam Ci serdecznie wysłuchać ten fragment podcastu. Natomiast zdradzę Ci, że moja wewnętrzna perfekcjonistka przeżyła wówczas prawdziwe piekło, a rumieniec zażenowania pojawia się na moich policzkach nawet w tej chwili. Ale człowiek uczy się na błędach. Tłumacz również 🙂
Wady:
- nieprzewidywalność – nie da się nauczyć wszystkiego na pamięć i przewidzieć każdej repliki. Dlatego polecam zgłębić wcześniej tematykę wykładu, konferencji czy spotkania. Jeśli możesz, poproś o materiały, prezentację czy słowniczek i przygotuj się z danej dziedziny.
- stres i praca pod presją czasu (i często otoczenia).
Zalety:
- różnorodność tematów,
- możliwość poznania wspaniałych ludzi,
- ogromny rozwój kompetencji językowych i komunikacyjnych,
- zdecydowanie wyższe zarobki.
To idealna praca z językiem obcym dla ekstrawertyków i osób otwartych na i komunikację. A także dla osób o bardzo szerokich horyzontach, które posiadają ogromną wiedzę z różnych dziedzin. Sprawdzą się w niej również osoby, które szybko się uczą i potrafią dostosować się do zmiennych warunków.
Musisz jednak cechować się precyzją, dokładnością, opanowaniem i odpowiedzialnością – szczególnie przy tłumaczeniach uwierzytelnionych.
PRACA W WYDAWNICTWIE I TŁUMACZENIA LITERACKIE
To jest oczywiście temat, któremu poświęciłam cały odcinek podcastu i na pewno będę jeszcze do niego wracać. Dlatego w kilku słowach:
Wady:
- ciężko dostać się do wydwanictwa,
- zarobki są nieproporcjonalne do nakładu pracy,
- dużo pracy okołotłumaczeniowej, takiej jak research, konspekty, umowy, kontakt z pisarzem.
Jeżeli zaś chodzi o zalety, co tu dużo mówić. Wyobraź sobie regał pełen książek z Twoim nazwiskiem w stopce redakcyjnej. Jakie to uczucie? Dla mnie warte wielu dni, tygodni, a nawet miesięcy pracy. A dla Ciebie?
Warto pamiętać jeszcze o jednej kwestii. Jeśli marzy Ci się kariera tłumacza literatury, miej świadomość, że to praca nie tylko dla osób wytrwałych, ale przede wszystkim dla tych, którzy mają w sobie zacięcie pisarskie, taką małą artystyczną iskierkę, która sprawia, że ich teksty błyszczą.
PRACA W BEZPOŚREDNIEJ OBSŁUDZE KLIENTA I CALL CENTER
Jeżeli słuchasz moich podcastów, to wiesz, że jest to kolejna profesja, którą omówiłam dokładnie w osobnym odcinku. Przyznam, że do końca życia będę miała do niej sentyment. Dlaczego? Ponieważ ogrom wiedzy i doświadczenia – nie tylko językowego – który wyniosłam z pracy jako opiekun pacjenta zagranicznego i koordynator zespołu obsługi klienta w klinice medycznej, towarzyszy mi i procentuje na co dzień.
I chociaż ta praca ma wiele wad, jak stres, odpowiedzialność, nienormowane godziny pracy, bezpośredni kontakt z klientem czy szybkie adaptowanie się do zmian, to jednak sprawia, że czujesz się lepszym człowiekiem. Nie tylko pomagasz innym w trudnej dla nich sytuacji, ale jednocześnie rozwijasz słownictwo, kompetencje miękkie, językowe i komunikacyjne.
Kto sprawdzi się w tym zawodzie? Osoba, która:
- szybko się uczy,
- jest wrażliwa na potrzeby klienta, dyplomatyczna i dyskretna,
- traktuje język jako narzędzie do porozumienia,
- jest empatyczna i nastawione na rozwiązywanie problemów.
WIRTUALNA ASYSTA I SOCIAL MEDIA
Jeżeli jesteś specjalistą od komunikacji językowej, znasz jeden albo kilka języków obcych, świat mediów społecznościowych przywita Cię z otwartymi ramionami. Zwłaszcza w dobie podcastów, vlogów i dynamicznego rozwoju biznesów online. Jeśli właśnie z tym zawodem chcesz związać swoją zawodową – i językową – przyszłość, serdecznie polecam Ci czternasty odcinek podcastu „Biznesowe Potyczki Językowe”. Co w nim znajdziesz? Przede wszystkim moc inspiracji i wskazówek, w jaki sposób wykorzystać swoje zdolności translatorskie w social mediach.
PRACA Z JĘZYKIEM OBCYM – PERSPEKTYWY
Jak widzisz, praca z językiem obcym to nie tylko lektorat czy tłumaczenia w zaciszu własnego domu. Dodatkowo jest to zawód, który wymaga od Ciebie ciągłego rozwoju, poszerzania wiedzy językowej oraz z innych dziedzin. A także elastyczności, proaktywności i szybkiej adaptacji do zmian. I wytrwałości.
Z drugiej strony, różnorodność profesji i zadań, które możesz wykonywać, sprawiają, że każdy miłośnik języka znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno skrupulatny, dokładny introwertyk, jak i osoba, która łaknie kontaktu z ludźmi i codziennych wyzwań, które może pokonywać.
Sama próbowałam każdego z tych zadań i mam swoich faworytów. A Ty? Jak myślisz, w którym zawodzie i sprawdzisz się najlepiej na świecie? A do którego nie zmusisz się za żadne skarby świata?
Podobał Ci się ten artykuł? Zostaw komentarz albo poleć go osobie, która może skorzystać z zawartych w nim wskazówek.
Jeżeli chcesz posłuchać innych odcinków podcastu „Biznesowe Potyczki Językowe”, zajrzyj do zakładki PODCAST lub zasubskrybuj mój kanał na Spotify.
Zapraszam Cię też na mój FANPAGE.
A jeśli interesuje Cię temat komunikacji językowej, transkrypcji, podcastów, szukasz tłumacza, copywritera albo Wirtualnej Asystentki – skorzystaj z bezpłatnej konsultacji i przekonaj się, w jaki sposób mogę wesprzeć Twój biznes!
0 komentarzy
Funkcja trackback/Funkcja pingback