Klamka zapadła, nagrywasz swój pierwszy podcast. Pytanie brzmi, jak się do niego przygotować? Jaki sprzęt wybrać na początek i jak budować swoją opowieść? Na co zwrócić uwagę w trakcie nagrania i o czym nie zapomnieć podczas postprodukcji?

O tym, do czego możesz wykorzystać podcast biznesowy, mówiłam w poprzednim odcinku. Dziś opowiem Ci natomiast, jak przygotować się do nagrania i na jakie elementy zwrócić uwagę, kiedy tworzysz swój pierwszy podcast.

Zanim zaczęłam nagrywać pierwszy odcinek, przesłuchałam wiele różnych podcastów. I to nie tylko dlatego, że je lubię i fascynuje mnie ta forma przekazu, ale przede wszystkim po to, żeby zwrócić uwagę na wszelkie kwestie formalne – z czego składa się odcinek, jak wygląda intro, ile trwa, jak łączyć poszczególne elementy, czy wycinać odechy, jaką intonacją kończyć zdania, itd.

Dużo pomogły mi tutaj materiały od doświadczonych podcasterów, takich jak Krystian Zych, Marcin Hinz, czy Marek Jankowski. Zdradzę Ci, że ten pierwszy pan prowadzi świetne konsultacje! 😉

Ciekawiło mnie to po pierwsze z zawodowego punktu widzenia – w końcu studiowałam dziennikarstwo radiowo–telewizyjne – ale także dlatego, że chciałam stworzyć jak najlepszy schemat, który potem będę mogła powtarzać w kolejnych odcinkach u siebie oraz u moich klientów. Po wielu miesiącach ćwiczeń i testowania różnych rozwiązań wypracowałam sposoby i techniki, które stosuję podczas produkcji i montażu i wiem, że świetnie się u mnie sprawdzają. I nimi chcę się dzisiaj z Tobą podzielić.

PIERWSZY PODCAST – JAK, GDZIE I KIEDY NAGRYWAĆ

Jakie narzędzia przydadzą Ci się na początek?

Przede wszystkim, zadbaj o dobry sprzęt, taki przynajmniej ze średniej półki. Oczywiście, da się nagrywać podcast w garażu i na telefonie komórkowym – i wiele osób tak robi – ale jeśli myślisz o długofalowym tworzeniu odcinków, warto zadbać o wyposażenie swojego mini studia nagrań.

Nie będę się tu zagłębiać w technikalia, osobiście korzystałam w tym zakresie z porad specjalistów. Dla mnie minimalne a zarazem absolutne must-have to:

• mikrofon – u mnie Novox NC-1,
• statyw – mam oba, zarówno przykręcany do biurka, jak i tripod,
• pop filtr,
• program do nagrywania – u mnie wciąż Audacity,
• ścianka wygłuszająca, taka, jaką poleca Wardaszka.com.

Oczywiście, najchętniej sprawiłabym sobie wygłuszane studio, albo całą ściankę, ale nie wiem, czy koty nie przekręciłyby się ze szczęcia 😉

PIERWSZY PODCAST – O CZYM PAMIĘTAĆ PODCZAS NAGRYWANIA

Sama nagrywam podcasty solo, aczkolwiek przećwiczyłam już debiut z gościem. Niemniej, montuję dużo wywiadów dla klientów. Często też takie transkrybuję.

O czym warto pamiętać, kiedy nagrywasz z gościem?

• Warto zadbać o dobre łącza internetowe. Odradzam Zoom ze względu na kiepską jakość i częste problemy z siecią, za to polecam Zenkastr – program online do nagrywania dwóch ścieżek jednocześnie.
• Polecam nagrać swoje ścieżki lokalnie na komputerze – niejednokrotnie uratowało nam to życie podczas montażu, gdy jakość nagrania online okazała się fatalna.
• Przygotuj listę pytań i udostępnij ją gościowi wcześniej – jeżeli nie jest podcasterem i nie ma doświadczenia w nagrywaniu, nie warto przysparzać mu dodatkowego stresu pytaniami z nikąd 🙂

Natomiast jeżeli nagrywasz sam, opracuj wcześniej swoją koncepcję opowieści: Jak ma wyglądać wstęp? O czym będziesz mówić i w jaki sposób? Jak długi będzie odcinek?

Spisz sobie scenariusz lub przynajmniej konspekt, dzięki któremu nie będziesz w kółko drążyć jednej myśli, łatwiej będzie Ci się też odnaleźć, jeżeli zgubisz wątek. A i z doświadczenia podpowiem, że mniej jest wtedy do wycinania i montaż jest łatwiejszy 🙂

PIERWSZY PODCAST – KWESTIE TECHNICZNE

Jak nagrywać swoje odcinki? Najlepiej w ciszy! Wszelkie odgłosy w tle są bowiem trudne do redukcji, a czasami zwyczajnie nie da się ich usunąć. Szczególnie pamiętaj, żeby nagrywać bez:

• bransoletek, korali, pobrzekujacych kolczyków,
• szeleszczących karteczek i innych przedmiotów,
• domowników, krążących po domu (czy kota, jedzącego chrupki ;)).
• odgłosów zza okna: ciężarówek czy śmieciarki stukającej butelkami.

Jeśli się mocno zaplączesz, powtórz całe zdanie. Jeśli chcesz, żeby coś wyciąć, zaznacz to podczas nagrywania, żeby osoba montująca wiedziała, że ten fragment należy usunąć.

Polecam też zadbać o rozgrzewkę podcastera, czyli o to, żeby rozćwiczyć aparat mowy. W jaki sposób? Jędrzej Paulus ma kilka świetnych ćwiczeń. Osobiście uwielbiam rosyjskie skorogoworki, czyli łamańce językowe.

DWA SŁOWA O MONTAŻU

Nie będę w tym odcinku poruszać kwestii samego montażu, ponieważ jest to temat-rzeka, a i wymaga odpowiedniego wsparcia w formie zdjęć, prezentacji lub video. Mnóstwo takich materiałów znajdziecie online oraz u panów, których wymieniłam na początku 🙂

Osobiście montuję w Audacity, chociaż powoli odczuwam już pewne ograniczenia tego programu. Da się w nim oczywiście normalizować głośność, skompresować odcinek czy zredukować szum, bez problemu wytniesz też zbędne elementy i dodasz intro, outro, muzykę czy przerywniki. Niemniej, bardziej zaawansowane rozwiązania działają w nim tak sobie albo w ogóle. Jest to jednak temat na inny odcinek.

JAK PROMOWAĆ SWÓJ PIERWSZY PODCAST

Nie oszukujmy się, po to nagrywamy swoje podcasty, żeby inni – w tym nasi klienci – ich słuchali. Jak to zrobić?

Jeżeli szukasz złotego środka na to, jak opowiadać swoją historię, to Cię rozczaruję – nie ma jednego. Wręcz przeciwnie – rozwiązań jest całe mnóstwo. Każda branża jest inna i każdy podcast można zrealizować na wiele sposobów. Dlatego też zawsze staram się indywidualnie ustalić z klientami, czego potrzebują. Często też oni sami mają pewną koncepcję, którą wspólnie dopracowujemy i wprowadzamy w eter.

Warto jednak zadbać o pewne stałe elementy, które przyzwyczajają odbiorcę do Ciebie i Twojej marki, wspomagają Twoją rozpoznawalność i są zgodne z Twoją identyfikacją wizualną. Są to: nazwa, intro, outro, stały podkład muzyczny, okładka podcastu i jego opis.

W co zaopatrzyć swój podcast? Nagrałam o tym cały odcinek! Dlatego tylko wspomnę, że możesz stworzyć do niego (i z niego) ogromną liczbę materiałów do promocji w sieci, takich jak notatki, transkrypcja, streszczenia, artykuł, trailery, opisy meta, frazy kluczowe, itd.

I oczywiście nie zapomnij o tym, żeby wrzucić go na wszystkie możliwe platformy! A najlepiej na jedną, która automatycznie zrobi to za Ciebie, jak Spreaker.

Brzmi jak dużo pracy? Na początku na pewno! Ale z każdym kolejnym odcinkiem nabierzesz coraz większej wprawy. A jeśli przeraża Cię ten ogrom czynności, napisz do mnie! Wystarczy, że nagrasz odcinek, a Twoja Wing Person zajmie się resztą 😉

Podobał Ci się ten artykuł? Zostaw komentarz albo poleć go osobie, która może skorzystać z zawartych w nim wskazówek.

Jeżeli chcesz posłuchać innych odcinków podcastu „Biznesowe Potyczki Językowe”, zajrzyj do zakładki PODCAST lub zasubskrybuj mój kanał na Spotify.

Zapraszam Cię też na mój FANPAGE.

A jeśli interesuje Cię temat komunikacji językowej, transkrypcji, podcastów, szukasz tłumacza, copywritera albo Wirtualnej Asystentki – skorzystaj z bezpłatnej konsultacji i przekonaj się, w jaki sposób mogę wesprzeć Twój biznes!