Marzysz o karierze project managera? A może pierwsze kampanie lub projekty masz już za sobą? Jestem ciekawa, jakie są Twoje wrażenia! Czy czujesz euforię i energię do działania, czy raczej zmęczenie i frustrację, że nic nie poszło tak, jak założyłaś? Zdradzić Ci, dlaczego nie będziesz project managerem? Bo nawet najlepiej zaplanowany projekt nie wypali, jeżeli nie zadbasz o jedną kluczową rzecz. Chcesz wiedzieć, o co chodzi? Posłuchaj!
W jednej z firm, w której pracowałam przed własną działalnością, powstał świeżutki dział projektowy. Zarządzała nim energiczna, młoda dziewczyna z głową pełną pomysłów. Doskonale znała narzędzia pracy project managera, śmigała w Asanie i jak nikt ogarniała zespoły. Trochę jej nawet zazdrościłam tego, z jaką łatwością brała pod swoje skrzydła następny projekt i kolejny, i kolejny…
Czy wiesz, do czego zmierzam?
Ta sama dziewczyna dwa lata później złożyła wypowiedzenie. Była zmęczona, sfrustrowana i wypalona. I Ty też nie będziesz project managerem, jeżeli popełnisz ten sam błąd, co ona!
DOBRY PROJECT MANAGER, CZYLI JAKI
W innym odcinku podcastu mówiłam o tym, jak zarządzać projektami w zespole. Jakie zadania delegować, gdzie przechowywać materiały i co właściwie będzie potrzebne? I oczywiście komu powierzyć opiekę nad całokształtem działań.
Bo dobry project manager jest na wagę złota:
- Rozpisze projekt na poszczególne etapy i nada im „termin ważności”.
- Zgromadzi niezbędne informacje i materiały, aby zrealizować projekt.
- Wraz z Tobą ustali cel, który chcesz osiągnąć i będzie dążyć do jego osiągnięcia.
- Rozdzieli zadania między członków zespołu i będzie pilnował ich wykonania.
- Będzie wsparciem zarówno dla Ciebie, jak i dla zespołu.
- Zdejmie z Ciebie odpowiedzialność za poszczególne zadania.
- Zadba o właściwy przepływ informacji i komunikację, aby każdy wiedział, co ma robić.
- Doprowadzi projekt do finału, zgodnie z założeniami i w ustalonym terminie.
Brzmi świetnie, prawda? Pod warunkiem że to nie Ty jesteś tym project managerem! Bo, co tu dużo ukrywać, praca PM-a jest wymagająca i czasochłonna. Zwłaszcza jeżeli nie zadbasz o… granice!
NIE BĘDZIESZ PROJECT MANAGEREM – O CO MUSISZ ZADBAĆ
Uwielbiam pracę project managera za wiele rzeczy:
- różnorodne projekty,
- multitasking,
- procesy i uporządkowaną strukturę,
- współpracę i wykorzystywanie talentów zespołu.
Żeby jednak to wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku, pierwsza, kluczowa kompetencja, którą musisz opanować, to umiejętność stawiania granic – sobie i innym.
Dlaczego?
Ponieważ odpowiedzialność za projekt nie spoczywa WYŁĄCZNIE na Twoich barkach! Owszem, to Ty panujesz nad całokształtem, pilnujesz deadline’ów i dbasz o to, aby każda osoba zaangażowana w kampanię wiedziała, za co odpowiada i czego się od niej oczekuje.
Ale to, że wspierasz zespół, nie oznacza, że masz:
- wykonywać zadania za kogoś,
- zarywać noce, bo ktoś nie dowiózł zadania na czas,
- powtarzać w kółko tych samych informacji.
Zwłaszcza jeżeli stworzyłaś procedury, tablicę w Asanie, harmonogram działań, słowem – miejsce, w którym wszystko można znaleźć.
Asertywność to jedna z kluczowych cech project managera, bo jeżeli Ty nie zapanujesz nad zespołem i całością działań, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wszystko, albo spora część posypie się jak domek z kart. A tak się stanie, jeżeli będziesz przemęczona i sfrustrowana próbą zadowolenia wszystkich.
Zapamiętaj! Wsparcie zespołu a wykonywanie pracy za zespół to dwie różne sprawy! A drużyna, która wspólnie realizuje projekt, osiągnie o wiele lepsze efekty niż najlepszy PM, który działa solo.
A o tym, jak zbudować taki zespół, opowiadałam w innym odcinku. Zajrzyj koniecznie!
0 komentarzy