Kiedy zaczynasz naukę nowego języka, przepełnia Cię energia, zapał i fascynacja nieznanym. Dlatego też kupujesz mnóstwo książek, kursów i innych materiałów. I z rozmarzeniem wodzisz palcem po mapie. Jednak z czasem Twój entuzjazm słabnie, a motywacja do nauki języków obcych ulatnia się w nieznanym kierunku. Jak ją zatrzymać? Co zrobić, kiedy jej zabraknie? Jak wyrobić w sobie nawyki, które pozwolą Ci systematycznie pracować nad językiem? Poznaj 6 sprawdzonych sposobów na to, żeby utrzymać efekty Twojej nauki.

W swoim życiu próbowałam poznać kilka języków. Ale tylko dwa udało mi się opanować na poziomie zaawansowanym. Dlaczego? Ponieważ moje podejście, metody, narzędzia i motywacja do nauki języków obcych nie były właściwie.

Do nagrania tego odcinka zainspirował mnie wpis na LinkedIn autorstwa Arkadiusza Czajkowskiego, trenera personalnego, który dba o formę przedsiębiorców. Arkadiusz poruszył kwestię motywacji, a w sumie jej braku i tego, co robić, kiedy tracisz zapał do regularnych ćwiczeń. Doszłam do wniosku, że bardzo podobnie jest w przypadku nauki języków obcych.

MOTYWACJA DO NAUKI JĘZYKÓW OBCYCH – CO SPRAWIA, ŻE JĄ TRACISZ?

W dzieciństwie rodzice próbowali przekonać mnie do niemieckiego. Dostałam wtedy kolorowy podręcznik z kasetą magnetofonową i przykaz, żeby przerabiać jedną lekcję dziennie. Jednakże metoda podręcznikowa, bez wsparcia i motywacji z zewnątrz była na tyle nieefektywna, że do tej pory na myśl o tym języku dostaję gęsiej skórki.

W gimnazjum podobny los spotkał język francuski. Niestety, początkowy zapał i ciekawość pięknego, melodyjnego „la langue française” szybko zamieniły się we frustrację i brak zrozumienia – zarówno struktury, jak i kontekstu zakuwanych słówek i zwrotów. Duży wpływ na to miało zapewne podejście nauczyciela, ale również brak systematyczności i indywidualnego podejścia, z którego lubię korzystać.

Natomiast na studiach miałam krótki epizod z językiem czeskim, który zakończył się niejako walkowerem. Chociaż osobiście wolę stwierdzenie, że był to remis – rozstaliśmy się za porozumieniem stron, wspólnie uznając, że nie ma między nami chemii. A we mnie zewnętrznej motywacji do nauki tego języka obcego.

Te trzy przygody pokazały mi, jak wiele czynników wpływa na fakt, że nauka języka nie przynosi pożądanych efektów. Albo, że na pewnym etapie po prostu się zatrzymuje. I jeśli nie zastosujesz wówczas odpowiednich metod i w porę nie wdrożysz skutecznych nawyków – utkniesz w martwym punkcie, a długie godziny nauki pójdą na marne.

MOTYWACJA DO NAUKI JĘZYKÓW OBCYCH – JAKIE BŁĘDY POPEŁNIASZ?

Nauka nowego języka może być bardzo przyjemna, kreatywna i wciągająca. Ale w którymś momencie przychodzi kryzys. Czy wiesz, jakie mogą być jego przyczyny?

• Narzucasz sobie zbyt szybkie tempo i oczekujesz natychmiastowych efektów.
• Nie rozmawiasz od początku w danym języku, przez co nie widzisz efektów i nie czujesz do końca języka, nie rozumiesz jego melodii i energii.
• Uczysz się za dużo naraz i presja jest zbyt duża. Z tego powodu prędko pojawia się frustracja, zmęczenie materiału i poczucie winy, że nie nadążasz.
• Trzymasz się jednej metody czy schematu i nie różnicujesz materiałów.
• Nie pozwalasz sobie na eksperymenty i ściśle realizujesz pierwotny plan, nie dopasowując go do siebie czy do zmiennej sytuacji.
• Nie dopasowujesz metody i narzędzi do swoich potrzeb i stylu nauki.
• Wstydzisz się popełnianych błędów oraz tego, że zaczynasz zbyt późno lub jesteś nieuleczalnym przypadkiem – nie ma czegoś takiego!

Ile z tych przyczyn możesz odnieść do swojej sytuacji?

A to tylko wybrane przypadki. Więcej o błędach w nauce języków obcych opowiadałam w 19. odcinku podcastu. Najwięcej z nich wiąże się ze zbyt krótkim czasem nauki, zbyt wysokimi oczekiwaniami czy też z nieefektywną metodą, źle dobraną do nas, naszego stylu i potrzeb.

Na studiach potrafiłam nauczyć się na pamięć kilkusetstronicowego podręcznika. Zajmowało mi to 2 dni. Tyle samo trwało opanowanie 500 słówek na kolokwium z praktycznej nauki języka rosyjskiego. Chłonęłam wiedzę jak gąbka. Co więcej, na czwartym roku, po powrocie z Rosji zaliczyłam semestr Dziennikarstwa w 2 tygodnie. A zdradzę Ci, że były tam takie przedmioty jak Historia Filmu Polskiego, Systemy Medialne na Świecie czy – nie wiedzieć dlaczego – Ekonomia.

Zdałam wszystko. Natomiast gdybyś spytał, ile z tego pamiętam, to powiedziałabym, że w porywach może ze 20%. Bo prawda jest taka, że wszystkiego można się nauczyć. Pytanie tylko, jak utrzymać te efekty? I czy taka metoda na pewno się sprawdzi w przypadku języków obcych? Nie sądzę.

MOTYWACJA DO NAUKI JĘZYKÓW OBCYCH – NAWYKI NA UTRZYMANIE EFEKTYWNOŚCI

Sukces Twojej nauki, to nie tylko zapał, energia czy motywacja – bo one mogą zniknąć w każdej chwili. Kluczem jest zastosowanie odpowiednich narzędzi i nawyków, które pozwalają Ci nadal ćwiczyć, nawet kiedy brakuje Ci motywacji.

Poznaj 6 nawyków, które pozwolą Ci utrzymać efekty nauki:

1) Dopasowuj naukę do siebie. Nawet najlepszy plan nie zadziała, jeżeli nie będziesz go sukcesywnie realizować. Dlatego, jeżeli pierwotny harmonogram nie działa – trzeba go modyfikować na bieżąco. Nie udaje Ci się ćwiczyć godzinę dziennie? Zacznij od 10 minut. Nie dajesz rady każdego dnia? Albo spróbuj 3 razy w tygodniu. Byle regularnie.

2) Nie rzucaj się na głęboką wodę. Wyrabiaj nawyki krok po kroku, stopniowo zwiększając trudność czy zaangażowanie. Nie zapominaj, że jeżeli narzucisz sobie zbyt szybkie tempo, wtedy równie spektakularnie zabijesz w sobie zapał i motywację do nauki języków obcych.

3) Wizualizuj swój plan działania. Ustal swoje cele i stwórz harmonogram nauki. Oczywiście, Twoje cele powinny być realne, przyjemne, możliwe do osiągnięcia i mierzalne w czasie. I realizowane systematycznie.

Pamiętaj, że lepiej zrobić mniej, niż w ogóle.

4) Bądź elastyczny i szukaj swojego stylu. Eksperymentuj, zmieniaj metody i materiały. A jeżeli nie masz dziś sił i ochoty na gramatykę, to na przykład posłuchaj podcastu albo kilku piosenek, przeczytaj artykuł w innym języku. Ćwiczenia zrobisz później, w większym skupieniu.

5) Daj sobie czas. Nauka wymaga czasu – nie unikniesz tego. Możesz, tak jak ja, zakuć 500 słówek w ciągu tygodnia, ale jeżeli nie będziesz ich codziennie używać, w kolejnym już o nich zapomnisz.

6) Stwarzaj warunki do samoistnej nauki. Puszczaj muzykę w tle czy audiobook, gdy jedziesz samochodem. Gotuj według przepisów w języku obcym, zmień język w telefonie na ten, którego się uczysz. Śpiewaj pod prysznicem lub gadaj sam do siebie. Ćwicz, testuj, zmieniaj. I pamiętaj, żeby dobrze się przy tym bawić.

DLACZEGO NAUKA CI NIE WYCHODZI?

Powodów może być wiele, jak w przypadku mojego czeskiego lub francuskiego. Możesz zwyczajnie nie mieć takiej potrzeby lub zewnętrznaj motywacji. Albo po prostu tego języka nie czujesz. I to też jest w porządku.

Nie każdy musi władać pięcioma językami. Serio. Zamiast się z tego powodu zadręczać, lepiej przekierować tę energię gdzieś indziej.

Ale jeżeli już chcesz, wówczas skorzystaj z usług specjalisty, który pomoże Ci dopasować sposób i metody nauki do Twoich potrzeb, czasu, motywacji i stylu nauki. I pamiętaj, że nie ma ludzi opornych na wiedzę, są tylko niewłaściwie dobrane narzędzia.

Podobał Ci się ten artykuł? Zostaw komentarz albo poleć go osobie, która może skorzystać z zawartych w nim wskazówek.

Jeżeli chcesz posłuchać innych odcinków podcastu „Biznesowe Potyczki Językowe”, zajrzyj do zakładki PODCAST lub zasubskrybuj mój kanał na Spotify.

Zapraszam Cię też na mój FANPAGE.

A jeśli interesuje Cię temat komunikacji językowej, transkrypcji, podcastów, szukasz tłumacza, copywritera albo Wirtualnej Asystentki – skorzystaj z bezpłatnej konsultacji i przekonaj się, w jaki sposób mogę wesprzeć Twój biznes!