Всем привет! Вы слушаете подкаст „Скороговорки в душе” – короткие картинки из повседневной жизни переводчицы-журналистки, а при этом копирайтера, которая заупрямилась вести собственный бизнес. Будем говорить о том, как работать с иностранным языком, как не утонуть среди носителей языка и что сделать, чтобы тяжелые предпринимательские будни всегда струились как кофе – один раз эспрессо, другой – латте, но главное, чтобы кофеин никогда не закончился. Послушайте!
Скороговорки в душе – opis odcinka:
Są takie marzenia, które chcesz zrealizować bez względu na to, czy Ci się to opłaca. Po prostu wiesz, że musisz i już! Tak było z podcastem Biznesowe Potyczki Językowe, które później przekształciłam w jeden z ważniejszych kanałów mojej komunikacji biznesowej. I teraz postanowiłam to zrobić ponownie. Przedstawiam Wam moje drugie podcastowe dziecko – „Скороговорки в душе„!
Szukasz kontaktu z językiem obcym? Chcesz wiedzieć, jak wygląda przygotowanie podcastu w języku obcym? Z jakimi wyzwaniami – technicznymi i językowymi trzeba się zmierzyć? A może po prostu chcesz posłuchać o codziennych wyzwaniach tłumacza przedsiębiorcy, który nie chce pracować w szkole językowej i szuka swojego miejsca w wirtualnym świecie?
Zapraszam Cię na pierwszy odcinek podcastu Скороговорки в душе (Skorogovorki v dushe), czyli – w wolnym tłumaczeniu – łamańce językowe pod prysznicem 🙂 Spotykamy się w eterze w każdy piątek.
Скороговорки в душе – o czym mówię w pierwszym odcinku
To podcast o codziennym życiu tłumaczki, dziennikarki i copywriterki, która postanowiła założyć własną firmę i szuka swojego miejsca w sieci.
Pomysł na podcast po rosyjsku chodził mi po głowie już dawno. Jednak wciąż coś mnie powstrzymywało. Zanim nagrałam pierwszy odcinek, wyrzuciłam chyba ze trzy wcześniejsze wersje. Bo były niedoskonałe, bo nie brzmiały perfekcyjnie, bo popełniałam błędy i źle rozstawiłam akcent.
A potem doszłam do wniosku, że z takim podejściem wypuszczę ten podcast za 5 lat. O ile w ogóle. A przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Zamknęłam więc oczy, nabrałam powietrza w płuca i… pokazałam język 😉
I wiesz co?
To uczucie jest fantastyczne. Warto robić to, co Cię pasjonuje, warto pokonywać własny strach i zrobić czasami coś dla siebie. Nieidealnie, bez spiny i przymusu. Bo jestem tylko człowiekiem i czasem plącze mi się język 😉 Ale za to z pasją i humorem! W końcu скороговорки zobowiązują!
A o tym, skąd w ogóle pomysł na pracę z mikrofonem i językami opowiem Ci w kolejnym odcinku 🙂
0 komentarzy
Funkcja trackback/Funkcja pingback